Blog

Włoska energia na polskiej ziemi

Reportaż ślubny,
5 grudnia 2019

slub-polsko-wloski

Z Bogusią znamy się z liceum. Wiecie to taka znajomość z równoległych klas i tyle. Tak naprawdę nie widziałyśmy się dobre “kilka” lat – w szczegóły lepiej nie wnikajmy : ) Nie wiedziałam gdzie jest, co robi, a już tym bardziej z kim jest. No właśnie! W tym cała magia, bo do tego czasu nawet nie miałam pojęcia, że spełni się moje małe fotograficzne marzenie.

A zaczęło się standardowo: wymiana wiadomości, pytanie o termin i w końcu to magiczne zdanie: “Mój przyszły mąż jest Włochem” i przepadłam! Każdy fotograf marzy o ślubie, gdzie łączą się dwie różne kultury. To tak jakby na chwilę przenieść się (w tym przypadku) do Włoch i mieć możliwość czerpania tej niesamowitej energii, tego luzu i wewnętrznej radości.

Historia miłości Bogusi i Federica jest jak kadr z filmu. Ale nie banalnego romansu, przeplatanego wątkami dramatu i do tego jeszcze rozterkami głównych bohaterów. Nic z tych rzeczy! Chcecie się przekonać? To moja uproszczona wersja.

On przyleciał do Gdańska służbowo i pewnego wieczoru przyszedł do restauracji, w której pracowała Ona. Zauroczony, chciał “zagadać”, ale w tym samym czasie Ona dała “kosza” innemu. On się wystraszył, że Ona taka niedostępna, więc niechętnie zrezygnował z podboju…

Minęło kilka wieczorów,aż w końcu nadszedł ten decydujący. Wtedy Ona poszła do znajomych na domówkę. Ich (jak się okazało) wspólny znajomy też miał zaproszenie na tą właśnie domówkę, ale nie przyszedł sam – zabrał ze sobą kumpli. Tak, kumplem był On. A jak już przyszedł tam to zobaczył Ją, dziewczynę z restauracji… Później On wrócił do siebie, do Rzymu a Ona? Zakochana, nie mając nic do stracenia wyjechała za Nim. I tak oto są – Ona i On, razem na zawsze : ) Voila!

Dziesiątego sierpnia spełniło się moje małe marzenie. To był piękny dzień, mimo że podczas przygotowań wszyscy nerwowo spoglądaliśmy za okno. Ponoć zapowiadali jakiś deszcz? A w planach po ceremonii był rejs po jeziorze, no ale był! Bo pogoda nas wszystkich lubi, a Ich to już w szczególności! Nie mogło być lepiej. Było tak jak być powinno – z tymi wszystkimi fajnymi gośćmi, z odczytaną przez Federico przysięgą po polsku, z piękną jazzową muzyką w tle, z “brataniem” się oczywiście przy wódce (co tam wino!) i mogłabym tak wymieniać… A to wszystko w pięknym miejscu ranczo Panderossa, w którym doszło do spotkania tych kultur. Włoski temperament doświadczył polskiej gościnności w atmosferze pełnej miłości i pozytywnej energii.

Bogusia e Federico, grazie mille per questa bellissima giornata. Ci vediamo!

 

slub-polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski
slub polsko-wloski

Wesele: Panderossa
Organizacja: Big Love Wedding, Estiloart
Suknia: Memolia
Makijaż: Lullaby Nail Spa
Włosy: Centrum Zdrowych Włosów
Kwiaty: Kwiaciarnia Zielna
Zespół: Dixie Band
Słodki stół: Pracownia Słodkie

Możliwość komentowania została wyłączona.